polesie.pol.social

Aneta, do jedzenie w Pożyczki przyprawowe

Takie pożyczki to świetna rzecz... można również sobie wyobrazić pożyczanie innych rzeczy... na przykład urządzeń rzadkiego użytku bo po co kupować jeśli użyjemy tylko raz czy dwa na rok.
Inny pomysł to odkupowanie używanych rzeczy, które nam już nie są potrzebne, i zalegają w szafkach, szufladach. Komuś może by się przydały a nie mogą znaleźć w pobliskich sklepach: stare ładowarki, części do maszyn, zabawki, książki...

Marek, do Historia w Tablica pamiątkowa w Wielkim Łanie
ixada, do Zwierzeta_zguby_i_znajdy w Zagubiony pies w Nowinach koło Wołoskowoli
Marek,

@ixada Dzięki za zdjęcie. Pierwszy link wysłałem rano do UG Stary Brus i do nich dzwoniłem – póki co nie mam żadnej odpowiedzi. Pytałem w sklepiku – nie znają pieska.

Marek,

Piesek przedwczoraj pojawił sie obok znajemego kilka kilometrów od nas, został u niego na noc, wczoraj rano zawieźliśmy go na badania i odkleszczanie, nasz wspaniały Pan Doktor od zwierząt opublikował zdjęcia na swoim facebooku. Dzisiaj wieczorem przyjechali ludzie, którzy zdecydowali się go przygarnąć. Wielkie podziękowania dla Pani Andżeliki, asystentki Pana Doktora, oraz dla samego Pana Doktora, za ich ogromne zaangażowanie.

Teraz tłumaczymy naszym pieskom, że jak się gubią, to najlepiej by były rasowe, w typie rasy, a przynajmniej skutecznie udawały pieska rasowego.

@ixada

rail_, do przyroda w Na poleskiej wsi :)
@rail_@bark.lgbt avatar

@m0bi słoneczniki 🥺

m0bi,
m0bi avatar

Słoneczniki ledwo ledwo wytrzymują te upały, od kilku dni...

rail_,
@rail_@bark.lgbt avatar

@m0bi nie dziwię się, też jestem słonecznikiem w takim razie

Marek, do Zwierzeta_zguby_i_znajdy w Znowu po lasach Polesia błąka się piesek

W grudniu 2023 ktoś informował o bardzo podbnym szczeniaczku w jednej z okolicznych wsi. Suczka, miała wtedy około 9 tygodni.

Marek,

Jeżeli jest to ta sama suczka, to może mieć już cieczkę i zwiała – teraz jest kilkanaście kilometrów od miejsca, w które została przygarnięta. Jutro kontaktuję się z domniemywanymi opiekunami.

Aneta, do jedzenie w Pożyczki przyprawowe

A tak w ogóle to dzięki za anyż.

Marek, do jedzenie w Pożyczki przyprawowe
szern, do przyroda w Samotny bocian w Brusie
@szern@mastodon.pl avatar

@Aneta Kilka lat temu u nas (Zachodnipomorskie) przezimował bocian. Pomiszkiwał w nieużytkowanych zabudowaniach gospodarczych i dotrwał do wiosny. Zimy u nas są coraz lżejsze.

ThatCrazyDude, do przyroda w Samotny bocian w Brusie
@ThatCrazyDude@noagendasocial.com avatar

@Aneta dopuki są myszy i żaby to przeżyje. A jak nie.... Wrony i kruki też muszą coś jeść.

chlopmarcin, do przyroda w Samotny bocian w Brusie
@chlopmarcin@101010.pl avatar

@Aneta Młode bociany często zostają na zimę. To normalne. Polecą w następnym roku, gdy będą na tyle silne, żeby przelecieć te tysiące kilometrów do ciepłych krajów.


Dzikim zwierzętom się nie pomaga. Przyroda tego nie potrzebuje.

Natomiast przyroda bardzo potrzebuje, żeby jej nie niszczyć. Szczególnie ważna jest bioróżnorodność - niestety często niszczona przez człowieka.

💚 Podsumowując: dbając o różnorodność pomagasz tysiącu takich bocianów (chociaż ich nie widzisz) i innych stworzeń.

Aneta,

Dzięki za info. Jak najbardziej się z tym zgadzam i chętnie dowiem się więcej na temat bioróżnorodności. Jakieś ciekawe przystępne książki na ten temat?

Marek, do przyroda w Samotny bocian w Brusie

@Aneta Zapytałem weterynarza, Jeżeli nie wygląda na chorego, to można zostawić w spokoju. Jest duża szansa, że przeżyje. Można też zgłosić do Poleskiego Parku Narodowego, do Pana Radka Olszewskiego. Telefon do PPN: 82 5713071

Aneta,

Dzięki za info, zadzwonię... Może maja tez jakieś konferencje na temat bocianów?

Aneta, do przyroda w natura odzyskuje swoje prawa

Znalezisko podczas grzybobrania. Naturalna cieplarnia dla paproci jest pozytywnym rozwiązaniem dla śmieci w lesie...

Aneta, do jedzenie w Jak zwykle o tej porze roku

Kanie to całe nasze dzieciństwo. Jak je przygotowujecie?

Marek,

@Aneta Zazwyczaj całe fru na patelnię z olejem, ewentualnie w większych kawałkach. A jak mają przetrwać, to panierowane do octu i do słoików. Ostatnio jadłem robione dwa lata temu i przeżyłem.

Aneta,

@Marek odważnie!!! Ale, jak żyć to tylko z ryzykiem.

  • Wszystkie
  • Subskrybowane
  • Moderowane
  • Ulubione
  • OgloszeniaGminne
  • Zwierzeta_zguby_i_znajdy
  • Drogi
  • przyroda
  • Rowerem
  • Polesie_i_swiat
  • PoleskiPN
  • Kultura
  • rolnictwo
  • Zagrozenia
  • pogoda
  • Historia
  • Sztuka
  • jedzenie
  • Medycyna
  • GospodarkaKomunalna
  • Lasy
  • Koncerty
  • zabytki
  • PolesieMeta
  • SHIELD
  • Wszystkie magazyny